-

StareWino

Komentarze użytkownika

@Czy Olga Tokarczuk reprezentuje ludzkość? Rzecz o wzgardliwych czytelnikach (26 lipca 2024 09:05)

Dorzucę swoje trzy groszę a właściwie miedziaki prawie że ignoranta - napewno, nie eksperta. Jako stosunkowo nowy na blogu nabrałem pewności, że wpisy gospodarza to efekt Bożej interwencji, nie przesadzam! - albo się ma dar albo ...jest się pokornym czytelnikiem. Co do pani Tokarczuk to ta dziwna kobieta daru nie ma. Niestety ma Nobla, dużo siana na i w głowie. Ja jej książek i innego szajsu nie czytałem i nie zamierzam a Prezes nich robi na tym dnie co chcę jest wolnym (jeszcze) człowiekiem, tyklko nich on nie zajmuję sie promocjami podejrzanej literatury bo się i na tym nie zna. Teraz - Rynek Książki - rynek, bazarek, sklep - jest, to my czytelnicy, którzy książki papierowe czy cyfrowe kupujęmy i czytamy. Wypracowałem taki system: robię rozeznanie, kupuję, czyta ...

StareWino
26 lipca 2024 17:15

@Sprawy polskie i takież obowiązki (25 lipca 2024 10:30)

Na marginesie, stawiam pytanie: czy (po tym wszystki co sie stało z miejscem Polski w UE, dealu Niemiec z Rosją, wojną w Ukrainie  walce Po vs. PiS aktywnosią gangu Olsena i poprzednich, ect.)  umownego podziału na lewicę i prawicę nie powinno się  zastapić na polskość (która tak bulwersowała Doncia) i niepolskość. Kto ty jesteś? Jeśli nie prawicowiec to kto - Polak z polskimi obowiazkami?  Jeśli nie lewak, to kto - obcy z obowiazkami kompradorskimi?

StareWino
25 lipca 2024 22:10

@Sprawy polskie i takież obowiązki (25 lipca 2024 10:30)

Właśnie! ja jako "pierwszoklasista" LUL, czytając Wasze kapitalne a niekiedy bardzo mądre komentarze - co tu dużo ukrywać - czerpię z nich wiedzę jak z krynicy. Miałem już w życiu, za młodu takie doświadczenia na spotkaniach oazowych w kosciele Zbawiciela w W-wie, kiedy dowiadywałem się : co to komuna, soso, Katyń, rewolucja kulturowa, żydokomuna, PRL, ect - to wszystko blaga i gówno! Nie zgadzam się z niektórymi z Was , np, z jednym z najbystrzjszych - qwertym włascicielem wybitnych zdolności krasomówczych ( wiadomo - PAPUGA) - CO? , NIE MA PRAWICY? a my tutaj? i miliony cichutkich? OK! Panie i Panowie - Przyczyny znalezione i zdefinjowane, diagnoza w zasadzie postawiona , teraz terapia. Co i jak robić? Moim skromnym zdaniem - spokojnie, bez ce ...

StareWino
25 lipca 2024 21:18

@O kopaniu leżącego i wybitnych aktorach (19 lipca 2024 08:26)

Wyjście z tego piekącego bólu nie jest łatwe. Jak już myślę, że jestem na wierzchu - chwila, nawet sekundowe wspomnienie, błysk obrazu - i znowu w dole... i tak na okrągło. Ale z cierpliwością i uporem walczę - Ona mnie tego nauczyła...latałem sobie jak motylek, wiecznie beztroski . Ona patrzyła tymi swoimi, zielonymi  oczami i po prostu mówiła: ..."Grześ, ty się opanuj, przecież dorosły człowiek jesteś"...Teraz chodzę po ziemi - naprawdę!, wypełniam Jej wolę i uzgodnienia, które ustaliliśmy. Też zostałem sam tu w Krakowie, czuję wiekszą odpowiedzialnośc za wszystko , no bo sam jestem i nikt tak naprawdę nie pomoże - organizuję się na nowo, maksymalnie zapełniam swój czas - to pomaga. Tak zupełnie sam nie jestem - w Wa ...

StareWino
24 lipca 2024 12:03

@Co się zmieniło na Mazurach przez 30 lat (22 lipca 2024 09:24)

Wielkie dzięki za przypomnienie tych niezapomnianych momentów, wielkie dzięki.

StareWino
24 lipca 2024 10:56

@Co się zmieniło na Mazurach przez 30 lat (22 lipca 2024 09:24)

Serdecznie dziekuję Pani za dobre słowo. Tą relację w TV oglądałem  już na Bliskim Wschodzie gdzie wylądowałem na początku marca tamtego roku. To były niesamowite przejazdy, prawdziwy Mistrz, byłem dumny ale imienia konia nie pamiętam... Kobryń?  Kowalczyka widywałem na hipodromie Legii jeszcze na Powązkach . Zawsze mi się podobał jako fantastyczny jeżdziec. Mój trener z Walewic Gerard mówił : to brutal do koni na treningach, wykorzystuje swoją pozycje i młodszym zabiera dobre konie...myślę, że przesadzał powodowany zazdrością (Sorry Gerard!.) No, wracajac do przejazdów w Moskwie to było galaktyczne , on jechał jak Witaker, mój idol. Uff. 

StareWino
24 lipca 2024 10:52

@Tytus dojrzewa czyli w przeddzień urodzin mojego najstarszego Wnuka (23 lipca 2024 14:47)

Tytus - co pokazuje drogę ...jak Tejrezjasz - ciekawy wpis niech rozwija się w zdrowiu i pomyślności a z Bożą pomocą może coś z tego początkowego założenia wyjdzie.

StareWino
23 lipca 2024 21:57

@Co się zmieniło na Mazurach przez 30 lat (22 lipca 2024 09:24)

Prawdopodobnie Pani misiek był bardziej doński czyli z dużym dolewem czystej kwi, świadczy o tym skłanność do łegowatości czy "łabędzia szyja" na starość , no i oko - dyże, bystre oraz wybujały charakterek. Powracajac do Pohulanki (to był ktoś naprawdę zjawiskowo piekny), ona miała taki numer firmowy, że jak na jeżdzie terenowej zobaczyła wodę wiekszą od kałuży natychnmiast się kładła do kąpieli. Ci co ją znali wiedzieli co robić (nic wielkiego) a w sytuacji kiedy nosiła znanego jej jeżdzca nawet nie próbowała tych numerów - mądra była. Ale przyjeżdzały głównie z Warszawy bardzo ładnie ubrane i też piekne amazonki (powiedzmy). Przy przydziale koni na teren zawsze dostawały Pohulankę, a teren przebiegał przez mnóstwo wodnych ...

StareWino
23 lipca 2024 21:27

@Co się zmieniło na Mazurach przez 30 lat (22 lipca 2024 09:24)

Konie rasy budionowskiej to półkrew bardzo cenna, powskała z dużego dolewu koni pełnej krwi do krwi klaczy rasy dońskiej a ta oczywiście wywodzi się od Karabachów. Kozacy byli mistrzami hodowli i poprawnie sytosowali zasady selekcji osiągajac fantastyczne rezultaty, mieli jak mówimy : rękę i głowę do koni, tak myślę.

StareWino
23 lipca 2024 13:46

@Co się zmieniło na Mazurach przez 30 lat (22 lipca 2024 09:24)

W Kadynach za moich czasów można było pojeżdzić konno na bardzo ciekawym typie koni półkrwi Trakenach . To było w 1972-76 a do dziś pamiętam treść tabliczki na boksie mojego ulubionego ogiera TRUM po Flotenshpiler od Trlsa.  To były bardzo wielkie koniska 165-180 cm w kłębie . Specjalnie hodowane konie dla tych dryblasów z gwardii kaisera . Wiadomo Kadyny były własnością i letnią rezydencją Wilhelma II. Ten typ koni był nizwykły - wielkie a niezwykle sprawne - skoczne jak hanowery a galopowały jak folbluty a charaktery - po prastu owieczki łagodne, bardzo miłe. A klacz Pohulanka - wszyscy sie w niej kochali... ja tak mogę do jutra.

StareWino
22 lipca 2024 22:08

@Planeta kogutów czyli wojna amorficzna (20 lipca 2024 08:45)

Więc pijmy wino swoleżerowie nich troski zgasną w rozbitym szkle...

StareWino
22 lipca 2024 05:58


@Planeta kogutów czyli wojna amorficzna (20 lipca 2024 08:45)

No własnie. A co się stało - Bobry Pasterz nas zignorował, porzycił swoją trzodę - oddany kierdel. Po drugiej kadencji co zrobił Prezes aby chronić swoich, niemal ślepo oddanych, porzucił nas w sytuacji zagrożenia ze strony przestępczości zorganizowanej - Gangu  Olsena - na pohybel mu! Górale by godali : to baca? to gówno nie baca!

StareWino
22 lipca 2024 00:13

@Planeta kogutów czyli wojna amorficzna (20 lipca 2024 08:45)

Ja pamiętam, że jak w 68 karnie wcielono nas ciupasem z 1-go semestru 1-go roku do Technicznej Szkoły Wojsk Lotniczych w Zamościu to z chłopakami ze  Szczecina, W-wy, Krakowa degustowaliśmy w dużych ilościach tunezyjskie, czerwone wytrawne GAMZA - nie najgorsze. Z tego szajsu co Pan łaskawie wymienił to była jeszcze słodka MISTELLA ale tego to już nie pił nawet bardzo zdesperowany.

StareWino
21 lipca 2024 23:59

@Planeta kogutów czyli wojna amorficzna (20 lipca 2024 08:45)

50 lat? to chyba jesteśmy rówieśnikami, wokół kina prawie nic się nie zmieniło ale tej budy z piwem już od dawna nie ma - chodziliśmy "do śmierdziuchy" kupować ciemne piwo słodowe (cena 1,8 zł), o efektach "po" nie chcę wspominać.

StareWino
21 lipca 2024 20:41

@Planeta kogutów czyli wojna amorficzna (20 lipca 2024 08:45)

Też jest mi miło, mój dom rodzinny jeszcze po dziadkach stał na rogu Kieleckiej i Madalińskiego. Jak odwiedzam siostrzeńca, który został ostatim z rodziny to widzę nowe domy, ładne ale przyspieszenia tentna nie ma, to już nie moja przestrzeń, ludzi brakuje.

StareWino
21 lipca 2024 20:27

@Planeta kogutów czyli wojna amorficzna (20 lipca 2024 08:45)

Swięte słowia Szanownego Pana, ponownie mówię jam prosty Krakus z Warszawy (okolice d. kina Stolica) urodzony na zach. Kaszubach (skład: mieszanka wybuchowa gorsza od trotylu). Od niedawna ośmielam sie gęgać na tym blogu, dopiero poznaje faktyczne cele gospodarza, z góry je akceptując jako przywileje właściciela. Oczekuję na obiecany kontakt z Coryllusem - możliwości są dwie: albo "gotowanie" trotylu zostanie wyłączone albo podkręcę temeraturę i wszystko pójdzie pełną parą - nie ma mowy o gnuśności, no co Pan?  Spokojnie zbieram kontakty, nazwiska, tematy, nazwy, różne takie. i zadziałamy, zapewniam - zgodnie z zasadami sprawnej organizacji i porządku. albo po torach znanych ogółowi albo po zupełnie nowych...i tyle!

StareWino
21 lipca 2024 15:06


@Planeta kogutów czyli wojna amorficzna (20 lipca 2024 08:45)

Czyżby? To nie tyle kwestia rozumienia a przestrzegania podstawowych zasad - jestem gościem u kogoś to  szanuję jego przestrzeń i porządek. Prawdą jest, że trochę wychyliłem się przed szereg i poczułem cugle i OK. A Pan nie jest prostakiem, prosze nie kokietować, czytam Pana komentarze chyba od od początku istnienia SN - są ciekawe, niektóre wręcz mądre, nie są produkcją prostaka, z całą pewnością, rozumiemy się?

StareWino
21 lipca 2024 13:11

@Planeta kogutów czyli wojna amorficzna (20 lipca 2024 08:45)

Zgoda Panie Gabrielu, formuła tych spotkań to Pana patent i nie zamierzam ingerować, konkurować czy cokolwiek - wprowadzać zament -nigdy!, zbyt Pana cenię i lubię. Odpuszczam, dzwonienie w szczególności.

StareWino
21 lipca 2024 09:08

 Poprzednia  Strona 2 na 3.    Następna